czwartek, 22 marca 2012

Ekonomiczny bonus

Na wakacjach robiłem coś na kształt porządków i wyrzuciłem sporo kserówek, które uznałem za kompletnie nieprzydatne. Dla tej jednej strony zrobiłem wyjątek - resztę rozdziału wyrzuciłem, ale ją zostawiłem. Jest to namacalny dowód na to, że polscy uczeni nie ograniczają się tylko do przepisywania książek. Tworzą oni także własne opracowania, które na trwałe zapisują się na kartach nauki i pozwalają studentom lepiej zrozumieć tak zawiłe zagadnienia jak choćby finanse przedsiębiorstw. Wiedzą ponadto, że obraz lepiej przemawia do czytelnika niż czysty tekst. Dobra, dość już kopania leżącego. Niech spłynie na Was magia poniższego trójkąta.

1 komentarz: